Generał augustianów: Kościół nadal może czerpać ze św. Augustyna
Krzysztof Bronk i Christopher Wells - Watykan
O. Joseph Farrell został wybrany przełożonym generalnym augustianów na wrześniowej kapitule generalnej. Wziął w niej również udział sam Papież, który w przeszłości także był generałem tego zakonu.
Św. Augustyn wzorem dla Papieża
Jak przyznał o. Farrell, jednym z głównych priorytetów, które wyłoniło się na kapitule jest formacja, a także rozwój ośrodków studiów, które koncentrują się na dziedzictwie św. Augustyna. Zauważa on, że sam Leon XIV wnosi to dziedzictwo do swojej posługi, często o nim wspomina. Ale może się też wzorować na biskupie Hippony, na tym, w jaki sposób radził sobie z problemami ówczesnego Kościoła, między innymi ze schizmą donatystów. Augustyn potrafił nawiązać z nimi współpracę.
Liczba augustianów na stałym poziomie
Nowy przełożony generalny przyznał, że formacja jest wyzwaniem również w samym zakonie. Liczy on 2400 członków, w tym 300 w formacji. 70 z nich to nowicjusze. Oprócz tego do rodziny augustiańskiej należy 700 zakonnic klauzurowych. Zasadniczo od lat 60-tych ubiegłego wieku liczba augustianów utrzymuje się na stałym poziomie.
Ewangelizacja, aktualne potrzeby Kościoła
O. Farrell przypomina, że augustianie zostali założeni, aby odpowiadać na aktualne potrzeby Kościoła. I tak jest do dzisiaj. Zajmują się przede wszystkim głoszeniem Ewangelii. Są obecni w 45 krajach świata.
Świadectwo życia wspólnotowego
Zdaniem nowego generała głównym rysem augustiańskiego charyzmatu jest życie wspólnotowe. Pod tym względem chcą być wzorem dla świata. Świadectwo tego daje też sam Leon XIV. Kiedy przybył do Rzymu jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów, bardzo mu zależało na zachowaniu życia wspólnotowego. Dlatego codziennie uczestniczył w życiu pobliskiej wspólnoty augustianów. Wraz z nimi się modlił i odprawiał Eucharystię, przychodził na wspólne posiłki.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.