Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana
Devin Watkins, Wojciech Rogacin - Watykan
Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
Na pytanie Vatican News, o swój program biskupi dla nowej diecezji, abp Nolan odpowiada, że jego pragnieniem jest być pasterzem z sercem dobrego pasterza. „Używając sformułowania papieża Franciszka – ‘mieć zapach owiec’ i być blisko ludzi. Lubię ludzi. Z radością czekam na spotkania z nimi i na to, by ich poznawać” – mówi abp Hicks.
Ze wzrokiem utkwionym w Boga
Dodaje, że wiele nauczył się od kardynała Blase Cupicha, jako biskup pomocniczy w Chicago. „Sądzę, że czasami możemy łatwo się rozproszyć. To, co zobaczyłem i czego nauczyłem się, pracując w Chicago jako wikariusz generalny, to konieczność skupienia wzroku na Bogu – na tym, jaka jest Jego wola i jaka jest misja Kościoła – oraz na tym, jak jesteśmy wezwani, by nią żyć i zapraszać do niej innych ludzi. I by nie tracić tego skupienia w trakcie realizowania tej misji” – dodaje nominat.
W obronie wykorzystanych
Zapytany o zapowiedź Archidiecezji w Nowym Jorku utworzenia funduszu w wysokości 300 mln dolarów na odszkodowania dla osób, które padły ofiarą wykorzystania seksualnego przez duchownych, nowy arcybiskup odpowiada, że Mam nadzieję, że ten fundusz pomoże przynieść uzdrowienie przynajmniej części osób skrzywdzonych. Równocześnie jednak musimy – jak mówi - skupiać się na posłudze i misji Kościoła.
„Jedną z rzeczy, których się także nauczyłem, jest to, że w mierzeniu się z tym problemem zawsze należy podejmować decyzje, które najlepiej służą ochronie dzieci i zapobieganiu wykorzystaniu” – dodaje.
Dorastał tam, gdzie Leon XIV
Abp Ronald Hicks przypomina, że dorastał na przedmieściach Chicago, tuż obok miejsca, z którego pochodzi papież Leon XIV. „Mieszkaliśmy około 14 przecznic od siebie. Podobnie jak papież Leon, pragnę Kościoła, który niesie światu Boże światło, Jego pokój, Jego uzdrowienie i Jego miłość. Szukam również sposobów realizowania tej misji nie w sposób dzielący czy rozrywający ludzi, lecz poprzez budowanie jedności oraz odnajdywanie dróg współpracy między nami” – mówi arcybiskup nominat, wyrażając pragnienie współpracy z Papieżem Leonem XIV.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.