Papież: ewangelizuje się wstając, wychodząc do ludzi, konkretem życia
Paweł Pasierbek SJ - Watykan
Wszyscy chrześcijanie mają obowiązek ewangelizować, być ciągle w drodze, blisko ludzi i nie teoretyzować, ale konkretnym życiem świadczyć o Jezusie – przypomniał Papież na Mszy w Domu św. Marty. W homilii odwołał się do fragmentu z Dziejów Apostolskich (8, 26-40) o Filipie, który naglony wezwaniem Ducha Świętego wyrusza, aby ewangelizować.
Franciszek zauważył, że po ukamienowaniu Szczepana wzmogło się prześladowanie uczniów Chrystusa, dlatego rozproszyli się po okolicznej krainie. I właśnie ten wiatr prześladowania – dodał – przynaglił uczniów do wyjścia na zewnątrz.
Papież podkreślił, że to Duch Święty natchnął Filipa, ale czyni to także w naszym życiu, abyśmy wyszli i ewangelizowali. Wyjaśnił, że ewangelizacja opiera się na trzech postawach: trzeba „wstać”, „podejść do drugiego” i „rozpocząć” od konkretu życia.
W tym kontekście Franciszek wskazał, że wielu ludzi pozostawiło swoje ojczyzny i rodziny, aby iść na krańce świat i zanieść tam Słowo Boże. Często nie otrzymali odpowiednich szczepionek, aby ustrzec się przed lokalnymi chorobami, umierali młodo albo też byli zabijani za wierność Jezusowi. Są to – stwierdził Papież – „męczynnicy ewanglizacji”.