Papież: bożki kradną miłość, aby kochać trzeba się ich wyrzec
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Franciszek zwrócił uwagę, że człowiek niejednokrotnie sam tworzy sobie bożka, który jest w centrum jego życia i od niego zależy to, co czyni i myśli. Człowiek bowiem nie może żyć bez skupienia na czymś uwagi. Stąd świat ofiaruje mu wiele różnych bożków, którymi są przedmioty, obrazy, idee.
W tym kontekście Papież wskazał na fazy powstania i rozwijania się bałwochwalstwa. Zaznaczył, że bożek staje się obsesją człowieka.
Fałszywe bożki domagają się od człowieka kultu, rytuałów. Stąd, jak stwierdził Franciszek, dziś dla bożka kariery poświęca się dzieci, pragnąc piękna poświęca się ludzi, a dla bożka sławy składa się ofiarę z samych siebie. Zabiegając o pieniądze sprzedaje się życie, a hołdując przyjemności idzie się ku samotności. Papież podkreślił, że największą tragedią bałwochwalstwa jest oddanie się jej w niewolę, bo bałwochwalstwo zniewala.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.